Książka na urlop
Jeżeli Państwa nie zaprząta głowy żadna bolączka albo zaprząta, i chcieliby państwo o niej szybko zapomnieć polecamy książkę Floriana Czarnyszewicza Nadberezyńcy.
Autor urodził się w 1900 roku w okolicach Bobrujska, był literackim samoukiem, przedstawicielem -bogatej duchowo acz współcześnie niedocenianej formacji- szlachty zaściankowej, prawdziwej szkoły patriotyzmu, ponadto był uczestnikiem wojny polsko-bolszewickiej w 1920 roku. Dlaczego warto przeczytać książkę Czarnyszewicza? Jedną z jej wielu zalet jest język. Melchior Wańkowicz porównywał go do starego tęgiego wina obrosłego pleśnią rusycyzmów i pisał, że jego muzyka jest rozkoszą . Jak twierdzi Czesław Miłosz Książka to prawdziwy narkotyk: wystarczyło jednej stronicy, ażebym uległ wpływowi tego narkotyku i przeczytał jednym tchem 577 stronic dużego formatu. Florian Czarnyszewicz, Nadberezyńcy, Wydawnictwo Arcana, Kraków 2010. Polecamy.