Budowa Obwodnicy Metropolii Trójmiejskiej wciąż wzbudza kontrowersje
5 lipca we wtorek miało miejsce pierwsze z siedmiu spotkań z mieszkańcami Trójmiasta dotyczącego budowy obwodnicy metropolitalnej. Poseł Zbigniewk Kozak uczestniczył w dwóch spotkaniach: 5 lipca w Gdyni Dąbrowie oraz 6 lipca w Chwaszczynie.
Jak podaje Dziennik Bałtycki – mieszkańcy obawiają się przede wszystkim, że na skutek powstania węzła odcięty zostanie dojazd z Dąbrowy do Chwaszczyna i Żukowa. Największe problemy będzie sprawiać wyjazd z tej dzielnicy, bo z ul. Rdestowej, po wybudowaniu węzła, nie będzie można skręcać w ul. Chwaszczyńską.
Według założeń nowa droga ma rozpoczynac się na wężle Chwaszczyno w gminie Żukowo na drodze ekspresowej S6. Koniec trasy podłączony zostanie do węzła Straszyn w gminie Pruszcz Gdański, który ma pełnić rolę skrzyżowania S6 Obwodnicy Trójmiasta i S7 Południowej Obwodnicy Gdańska.
Na obydwu spotkaniach, w których uczestniczył poseł Kozak było gorąco. Ludzie nie zgadzają się by obwodnica była przeprowadzona przez środek ich miejsca zamieszkania. Temu nie dziwi się poseł jak mówi: Kto by chiał mieszkać na środku obwodnicy? Tymbardziej, że można zaprojektować trasę inaczej. Mam nadzieję, że zorganizowane przez inwestora konsultacje, w których mieszkańcy danych terenów licznie uczestniczą, faktycznie spełnią swoją rolę i inwestor weźmie pod uwagę ich zastrzeżenia. Po czym zaproponuje dogodny wariant przebiegu obwodnicy, inaczej tego typu spotkania były by tylko zbędną formalnością.
