Pomorscy posłowie PiS mówią „nie” sprzedaży Lotosu
Wczoraj w biurze posła Andrzeja Jaworskiego odbyła się konferencja prasowa pt. ” Stop sprzedaży LOTOSU Rosjanom”. W konferencji uczestniczyli: posłowie Kozak i Jaworski oraz radni Gdańska – Jaromir Falandysz i Grzegorz Strzelczyk. Stanowisko posłów w tej sprawie można przeczytać m.in. w artykule pt. „Pomorskie Prawo i Sprawiedliwość ostro się sprzeciwia prywatyzacji Grupy Lotos” autorstwa redaktora Jacka Kleina na portalu gdynia.naszemiasto.pl
Pomorskie Prawo i Sprawiedliwość ostro się sprzeciwia prywatyzacji Grupy Lotos
2011-03-30, Aktualizacja: dzisiaj 06:35
Jacek Klein
„Bezpieczeństwo energetyczne Polski powinno być jednym z najważniejszych celów każdego polityka czy urzędnika państwowego. Nie ma mowy o bezpieczeństwie energetycznym, kiedy jedna z największych polskich firm ma przejść w ręce Rosji” – głosi stanowisko pomorskiego PiS. – „Premier Tusk, informując, że nie widzi problemów w sprzedaży tak ważnej polskiej firmy w ręce Rosji, jest nie tylko politykiem nierozważnym, poddanym wyłącznie potrzebom chwili, ale zasługuje na to, aby niezwykle skrupulatnie sprawdzić, czy jego decyzje w tej sprawie nie ocierają się o zdradę stanu” – czytamy dalej.
To reakcja na słowa premiera wygłoszone w poniedziałek na terenie gdańskiej rafinerii przy okazji uroczystości zakończenia ostatniej inwestycji w ramach Programu 10+. Donald Tusk stwierdził, że w przypadku sprzedaży Lotosu nie będzie ideologicznych zakazów, by mówić kategorycznie „nie” inwestorom z jakiegokolwiek kraju, także z Rosji. Wskazane będą jednak ostrożność i powściągliwość w ocenie ofert rosyjskich firm.
– Premier zachowuje się jak ślepa kobyła z dowcipu, która pytana, czy wystartuje w Wielkiej Pardubickiej, odpowiada: tak, nie widzę przeszkód – dodał Strzelczyk.
Decyzja o ewentualnej sprzedaży Grupy Lotos ma zapaść na posiedzeniu Rady Ministrów pod koniec tego roku. Resort skarbu chce sprzedać cały posiadany pakiet 53 proc. akcji firmy. Jacy inwestorzy mogą złożyć oferty na pomorski koncern?
Czas na odpowiedź na zaproszenie do negocjacji upływa w połowie maja. Jak dowiedział się „Dziennik Bałtycki”, do tej pory memorandum prywatyzacyjne pobrało siedem rosyjskich firm oraz koncern China National Petroleum Corporation.
Minister skarbu Aleksander Grad zaznaczał w poniedziałek, że sprzedaż Lotosu odbędzie się na warunkach ustalonych w Gdańsku, w Lotosie. Przewidują one zobowiązania do realizacji programu inwestycyjnego zapisanego w strategii koncernu i do zachowania jego siedziby w Gdańsku.
– Taki zapis niczego nie gwarantuje – uważa poseł Zbigniew Kozak. – Inwestor może przenieść siedzibę gdziekolwiek i najwyżej zapłacić śmieszną karę umowną.
Jak wyliczają politycy PiS, samo miasto Gdańsk może na przejęciu Lotosu przez obcy kapitał stracić 40 mln zł wpływów z podatku CIT.
– Poprzemy każdą inicjatywę zmierzającą do zablokowania sprzedaży Grupy Lotos – zapowiedział poseł Andrzej Jaworski.