Sprawa Iwony. Matka błaga premiera.
„Jeden z nich, Zbigniew Kozak z PiS oburzony biernością policji zwrócił się w tej sprawie ze specjalną petycją do MSWiA. Właśnie mija czas na odpowiedź w sprawie tej poselskiej interpelacji, ale wygląda na to, że minister Jerzy Miller postanowił nabrać wody w usta.”
Matce Iwony Wieczorek skończyła się cierpliwość, bo – podobnie jak wielu Polaków – dostrzega bezradność policji, która nie potrafi znaleźć jej córki. Kobieta interweniowała w tej sprawie u premiera Donalda Tuska.
Kobieta jest zrozpaczona. Nie wie, do kogo jeszcze ma się zwrócić. Przecież sprawą lipcowego zaginięcia jej córki zajmował się nawet jasnowidz. Jak podaje „Polska The Times” matka zaginionej dziewczyny zwróciła się więc z błagalną prośbą o pomoc do samego premiera Donalda Tuska
Przypomnijmy: Iwony szuka pół Polski, włącznie z parlamentarzystami.
Jeden z nich, Zbigniew Kozak z PiS oburzony biernością policji zwrócił się w tej sprawie ze specjalną petycją do MSWiA. Właśnie mija czas na odpowiedź w sprawie tej poselskiej interpelacji, ale wygląda na to, że minister Jerzy Miller postanowił nabrać wody w usta.
W przyszłym tygodniu zapytanie dotyczące sprawy zaginionej w połowie lipca w niewyjaśnionych okolicznościach Iwony Wieczorek zamierza złożyć Paweł Orłowski, poseł PO i były wiceprezydent Sopotu.
Co więcej sprawą zajmie się sejm. W październiku na posiedzenie sejmowej komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych zaproszony zostanie przedstawiciel Fundacji Itaka. Posłowie chcą się dowiedzieć, jak fundacja ocenia dzisiejsze procedury policji przy zgłaszaniu zaginięcia.